Związkowa narada ZZPPM PDR

inner

Przyjęło się uważać, że jednym z najważniejszych aspektów świadczących o wysokich umiejętnościach zarządczych ludzi kierujących firmą jest poziom dialogu społecznego, jaki jest prowadzony pomiędzy pracodawcą a pracownikami. Musi on być oparty na rozumieniu potrzeb wszystkich zainteresowanych stron oraz akceptacji należnych im praw i wzajemnym szacunku. Gdy te warunki są spełnione, firma może sprawnie i wydajnie funkcjonować, przynosić zysk i tworzyć stabilne i dobrze płatne miejsca pracy. Utrzymaniem prawidłowego poziomu dialogu społecznego powinny być zainteresowane nie tylko organizacje pracownicze, ale również organ właścicielski oraz kadra zarządzająca.

 

Jak to wygląda w Polkowickiej Dolinie Recyklingu? Czy funkcjonuje tam prawdziwy i dobrze prowadzony dialog społeczny, czy też panują średniowieczne zasady oparte na feudalnych prawach w myśl powiedzenia „Pan każe, sługa musi”?

O tych zagadnieniach dyskutowano podczas spotkania członków ZZPPM PDR z przewodniczącym ZZPPM Ryszardem Zbrzyznym oraz prawnikiem Arturem Stasiakiem, który od wielu lat współpracuje z naszą organizacją i swoją rozległą wiedzą i doświadczeniem skutecznie wspiera nas w podejmowanych działaniach.

Nasze prawo do wyrażania opinii i formułowania oczekiwań

Ubiegłoroczna petycja ZZPPM PDR skierowana do organu właścicielskiego spółki w sprawie odwołania zarządu zdaje się świadczyć o złych nastrojach społecznych panujących w PDR. Prawie połowa załogi stwierdziła, że ich zdaniem firma jest źle zarządzana, łamane są prawa pracownicze, a niektórzy zatrudnieni wręcz czują się mobbingowani. W reakcji na ten dokument w PDR powołano specjalną komisję, która po zbadaniu sprawy orzekła, że mobbing w spółce nie występuje. Natomiast zarzuty odnoszące się do złego zarządzania firmą i łamania praw pracowniczych zostały całkowicie zignorowane. Tak umocniony prezes wytoczył ciężką artylerię przeciwko pracownikom, którzy się podpisali pod petycją i zaczął domagać się od nich przeprosin oraz wpłat pieniężnych na wskazany cel charytatywny. Zapewne zupełnym przypadkiem równolegle z tymi represjami pojawiły się zapowiedzi pozbawienia niektórych ludzi premii lub odmowy przedłużenia im umowy o pracę.

Trzeba przyznać, że to dosyć oryginalny sposób prowadzenia dialogu. Równoprawność i poszanowanie stron zastąpiono dominacją pracodawcy i pozbawieniem pracowników prawa do wyrażania swojej opinii.

Nasze prawo do ochrony życia i zdrowia

Kolejnym dokumentem wskazującym na nieprawidłowe zarządzanie spółką jest niedawno złożone  przez ZZPPM PDR do zarządu spółki żądanie przestrzegania w firmie obowiązujących zasad BHP. Przykładów nieprawidłowości i naruszeń w tym zakresie jest wiele.

Pracownicy sortowni wskazują na niewystarczające zabezpieczenie przed chemicznymi i biologicznymi zagrożeniami, z jakimi każdego dnia mają do czynienia. Niektórzy wręcz twierdzą, że z tego powodu częściej chorują i zmagają się z przewlekłymi problemami zdrowotnymi. Stres i zła atmosfera w pracy sytuację jeszcze dodatkowo pogarszają.

Podczas burzliwej dyskusji uczestnicy naszego związkowego spotkania wskazywali też na powszechny brak wymaganych przez prawo szkoleń z zakresu BHP. Zgodnie z regulacjami powinny one obejmować zarówno teorię, jak i praktykę, w tym instruktaż stanowiskowy. Zajęcia powinny być prowadzone w oparciu o wcześniej ustalony harmonogram i w obecności społecznego inspektora pracy. Niestety tak się nie dzieje.

Wiele mówiono również o złym stanie technicznym maszyn i urządzeń, zwłaszcza na terenie Zakładu Gospodarki Odpadami. W Polkowickiej Dolinie Recyklingu niejasne są też dla zatrudnionych zakresy pracy obowiązujące na wielu stanowiskach. Przykładem mogą być wciąż niewdrożone zasady konserwacji i sprzątania zabudowy śmieciarki, zgodnie z zaleceniami Państwowej Inspekcji Pracy. Podkreślano, że czynności te są szczególnie niebezpieczne i wymagają wielkiej ostrożności oraz ścisłego przestrzegania przepisów BHP.

 

Przewodniczący ZZPPM Ryszard Zbrzyzny

Pragnę zapewnić wszystkich pracowników Polkowickiej Doliny Recyklingu, że nie są sami w swojej walce o poszanowanie praw pracowniczych i należnego im szacunku. Jako związek skupiający w swoich szeregach ponad 5 tysięcy członków udzielamy Wam pełnego wsparcia merytorycznego, prawnego i organizacyjnego. W mojej ocenie to, co się dzieje na terenie PDR, jest ze wszech miar karygodne i musi się spotkać z powszechnym potępieniem społecznym. Dziwię się też, że lokalne władze samorządowe, które są przecież właścicielem spółki, nie reagują na liczne, zgłaszane im nieprawidłowości. Można wręcz odnieść wrażenie, że nie tylko tolerują one, ale wręcz akceptują taki stan rzeczy. Trzeba będzie o tym pamiętać, gdy ponownie będziemy szli do urn wyborczych.

Stosowane przez zarząd PDR działania zastraszające pracowników, manipulacje oraz wewnętrzne skłócanie załogi nie powinny mieć miejsca i dobrze nie służą wizerunkowi w odniesieniu zarówno do samej firmy, jak i organu właścicielskiego, jakim jest Związek Gmin Zagłębia Miedziowego. Powinny się również spotkać z krytyczną oceną ze strony mieszkańców tego regionu, którzy przecież płacąc lokalne podatki, utrzymują działalność PDR. Przecież od tego, jak ta firma jest zarządzana, zależy zarówno jakość świadczonych usług, jak i koszty, jakie ona ponosi.

Apeluję do całej załogi Polkowickiej Doliny Recyklingu o utrzymanie jedności i dalszą konsekwentną walką z sygnalizowanymi nieprawidłowościami z zakresu prawa pracy, przepisów BHP oraz wymogów środowiskowych. Jestem przekonany, że jeśli wszyscy razem utrzymamy zwarte szeregi, wygramy z dyktaturą i bezprawiem.

 

 

Artur Stasiak, prawnik współpracujący z ZZPPM

Należy również podkreślić, iż działania prawne pracodawcy wobec załogi muszą mieścić się w ramach poszanowania dóbr osobistych pracownika, o których jasno mówi kodeks pracy. Jeśli pracownicy, a w szczególności organizacja związkowa, kierują do pracodawcy informacje o nurtujących ją problemach w obszarze bezpieczeństwa pracy (co wiąże się nierozerwalnie z oceną organizacji pracy), to pracownicy ci dla wyrażania swoich poglądów mają zagwarantowane prawo w ustawie o związkach zawodowych, ale również w art. 183e k.p. stanowiącego, iż korzystanie przez pracownika z uprawnień przysługujących z tytułu naruszenia przepisów prawa pracy, w tym zasady równego traktowania w zatrudnieniu, nie może być podstawą jakiegokolwiek niekorzystnego traktowania pracownika, a także nie może powodować jakichkolwiek negatywnych konsekwencji dla pracownika, zwłaszcza nie może stanowić przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie stosunku pracy lub jego rozwiązanie bez wypowiedzenia przez pracodawcę.
       Przepis ten stosuje się odpowiednio do pracownika, który udzielił w jakiejkolwiek formie wsparcia pracownikowi korzystającemu z uprawnień przysługujących z tytułu naruszenia przepisów prawa pracy, w tym zasady równego traktowania w zatrudnieniu.

Jak z powyższego wynika, prawo pracy, wprowadzając klauzule ochronne w tym i szeregu innych przepisów, nakazuje wręcz udział pracowników w poprawie warunków pracy, a w tym wypadku precyzuje również kierunek odpowiedzialności pracodawcy.

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, iż działania pracodawcy zmierzające do naruszenia godności pracownika (np. poprzez domaganie się pisemnych przeprosin za działania pracowników – członków związku zawodowego, opisujące stan nieprawidłowości) mogą mieścić się zarówno w pojęciu sankcji (nieznanych przepisom prawa pracy, a więc naruszających istotę odpowiedzialności pracownika za naruszenie porządku i dyscypliny pracy), jak i mobbingu. Wszystko zależy od kierunku działań i oczekiwanych efektów.

I choć organ kontroli i nadzoru nad warunkami pracy, jakim jest Państwowa Inspekcja Pracy, ma ograniczone możliwości sankcjonowania za mobbing wobec pracowników, to zawsze otwarta pozostaje droga sądowa.

Polecane artykuły

Zagłębie kontra Raków: Czy Miedziowi powtórzą sukces z 2022 roku?

Dziś o godzinie 19:00 na stadionie KGHM Zagłębia Arena Miedziowi zmierzą się z liderem Ekstraklasy, Rakowem Częstochowa. Po zmianie trenera, Leszek Ojrzyński poprowadzi zespół, który…

Centrozłom: Nowe porozumienie płacowe

24 marca 2025 r. w siedzibie Centrozłomu podpisano porozumienie płacowe, kończące długie negocjacje między zarządem spółki a związkami zawodowymi. Nowe ustalenia wejdą w życie od…

Wyjątkowe Posiedzenie Rady ZZPPM na KGHM Arenie

  Wyjątkowy i nietypowy charakter miało ostatnie posiedzenie Rady ZZPPM. Obrady odbyły się 24 marca  w sali konferencyjnej na terenie KGHM Areny, stadionu KGHM Zagłębia…

Nic o nas bez nas

W siedzibie OPZZ odbyła się wyjątkowa konferencja ekspercko-związkowa pod hasłem „Emerytury pomostowe – gdzie jesteśmy?”, zorganizowana przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. W wydarzeniu wzięli udział…

Osobiste kontakty to wartość trudna do przecenienia

Realizując założenia Ramowego Planu Pracy na 2025 rok, ZZPPM MCZ kontynuuje spotkania przedstawicieli zarządu związku z pracownikami placówek, w których mamy swoich członków. Inauguracyjne w…

n1

Statut

STATUT ZWIĄZKU ZAWODOWEGO PRACOWNIKÓW PRZEMYSŁU MIEDZIOWEGO Tekst jednolity opracowany  na podstawie… Continue reading

07 marca 2016
arrow
n1

Wystąpienie przewodniczącego ZZPPM Ryszarda Zbrzyznego

Wystąpienie przewodniczącego ZZPPM Ryszarda Zbrzyznego            … Continue reading

16 maja 2016
arrow

Rokowania rozpoczęte

12 grudnia, w siedzibie Zarządu KGHM odbyło się spotkanie otwierające rokowania liderów ZZPPM z Dyrektorem Naczelnym ds. Nadzoru Korporacyjnego Alanem Steinbarthem i Dyrektorem Departamentu Wynagrodzeń,…

17 grudnia 2023
arrow

Najnowsze wydanie Związkowca

Zapraszamy do lektury najnowszego wydania Związkowca. W numerze m.in. wywiad z przewodniczącym ZZPPM Ryszardem Zbrzyznym o aktualnej sytuacji w KGHM, raport z negocjacji płacowych w…

15 lutego 2024
arrow
Scroll to Top