„Czarne złoto”

inner

Kiedyś w kabaretowych programach mówiło się, że: „gdyby na Saharze wprowadzić socjalizm, po
roku zabrakłoby tam piasku”. Komuna upadła ćwierć wieku temu, ale dowcip ten właśnie odzyskał
swój nowy wymiar. W Polsce, której gospodarka przez wieki oparta była na węglu, brakuje rodzimego
węgla, choć nadal pod ziemią znajdują się jego bogate pokłady.
Wiele wskazuje na to, że głównych źródeł tego zjawiska należy upatrywać w absurdalnej unijnej
polityce Zielonego Ładu. Normy CO2 już spowodowały to, że energia elektryczna w UE jest najdroższa
na świecie. Z kolei zarówno wydobycie węgla, jak i produkcja energii z tego surowca, w ujęciu
globalnym co roku bije kolejne rekordy. Jeśli do tego szaleństwa klimatycznego lansowanego przez
Brukselę dodamy jeszcze bezkrytyczną postawę naszych kolejnych ekip rządowych niedbających o
polski interes, to mamy przepis na spektakularną katastrofę, jaką szykujemy sobie na własne
życzenie.

Liczby mówią same za siebie

Wchodząc do Unii Europejskiej, Polska wydobywała 102 mln ton węgla kamiennego.
Natomiast obecnie wydobywamy około 48 mln ton. Z kolei węgla brunatnego
wydobywaliśmy – wchodząc do UE – 58 mln ton. A obecnie około 54 mln ton. Czynnych
kopalń węgla kamiennego mieliśmy – wchodząc do UE – 38. Natomiast dzisiaj mamy ich 17.
Z kolei kopalń węgla brunatnego mieliśmy 6, a dziś mamy 4.
Zatrudnienie w górnictwie węgla kamiennego w roku 2004 wynosiło 136 tys. osób, a obecnie
jest to około 70 tys. osób. Z kolei zatrudnienie w górnictwie węgla brunatnego w roku 2004
wynosiło 22 tys. osób i do dziś zmalało o 50 proc. Trzeba też pamiętać, że redukcja miejsc
pracy w kopalniach ma bezpośrednie przełożenie na utratę miejsc pracy w szeroko pojętym
zapleczu górniczym. Szacuje się, że na każdego górnika przypada około 3–4 osób
zatrudnionych w firmach świadczących usługi na rzecz zakładu wydobywczego. Dlatego też
konsekwencją likwidacji kopalni jest recesja ekonomiczna całych regionów. Spada poziom
życia mieszkańców, rośnie bezrobocie i narastają napięcia społeczne.

Czy stać nas na taką rozrzutność

Przez te 30 lat zmieniały się rządy i każda kolejna ekipa brała się do restrukturyzacji kopalń
węglowych. Wszystko odbywało się pod szczytnymi hasłami dostosowania górnictwa do
międzynarodowej konkurencji i doprowadzenia tej gałęzi przemysłu do rentowności. Skutek
jest taki, że dziś ta branża jest nierentowna, pomimo że przez ten czas zdołano bezkarnie
wydać ponad 30 mld złotych. Na dodatek, sprowadzając zagraniczny węgiel, znacznie
przepłacamy, zasilając obce kapitały oraz liczne firmy pośredniczące i korporacje
transportowe.
W tym szalonym pędzie wygaszania rodzimej branży górniczej bez oglądania się na skutki
ekonomiczne i koszty społeczne posunięto się nawet do tego, że zamykano kopalnie, w
których pozostały bogate zasoby węgla kamiennego. W Makoszowy pod ziemią
pozostawiono 170 mln ton węgla gotowego już do wydobycia. W Krupińskim było to 700
mln ton. Najwyraźniej kierowano się zasadą „kto bogatemu zabroni”. Zrobiliśmy to wszystko
bez nakazu Unii Europejskiej, ale z własnej nieprzymuszonej woli. Czy była to krańcowa
niekompetencja, czy dywersja gospodarcza – pozostaje otwartym pytaniem.

Konsekwentna rezygnacja z rodzimego węgla znacznie też ogranicza poziom naszego
bezpieczeństwa energetycznego. W dzisiejszych czasach światowego rozchwiania
ekonomicznego i narastającego zagrożenia wojennego to szczególnie ważny temat.
Niezależność energetyczna to nie tylko gwarancja prądu w naszych mieszkaniach, ale przede
wszystkim zdolność kraju do zaspokajania potrzeb energetycznych całej gospodarki w
oparciu o własne źródła. Zapewnia to częściową niezależność od wahań cen energii i pozwala
tworzyć stabilne warunki dla rozwoju i skutecznej konkurencji na światowym rynku.
W naszym Zagłębiu Miedziowym dobrze to powinniśmy rozumieć, gdyż KGHM należy do
największych w Polsce odbiorców energii. Zarówno elektrycznej, jak i cieplnej. Każdego
roku zużywamy ok. 2,5 TWh, ustępując pod tym względem jedynie Polskim Kolejom
Państwowym.
Jak do tej pory jakoś dajemy sobie radę, jednak w sytuacji, gdy koszt energii znacząco wzrośnie, w
sposób oczywisty przełoży się to bezpośrednio na opłacalność naszej produkcji. Trzeba też brać pod
uwagę, że jeśli z jakichś powodów w skali całego kraju wystąpią istotne trudności w dostawach węgla
do elektrowni, konieczna będzie redukcja zasilania najbardziej energochłonnych odbiorców. W takim
przypadku będziemy musieli przestawiać funkcjonowanie naszych hut i kopalń na tryb awaryjny. Na
dłuższą metę będzie to oznaczało znaczne pogorszenie wyników finansowych firmy i ograniczenie jej
potencjału i konkurencyjności.

Polecane artykuły

Zagłębie kontra Raków: Czy Miedziowi powtórzą sukces z 2022 roku?

Dziś o godzinie 19:00 na stadionie KGHM Zagłębia Arena Miedziowi zmierzą się z liderem Ekstraklasy, Rakowem Częstochowa. Po zmianie trenera, Leszek Ojrzyński poprowadzi zespół, który…

Centrozłom: Nowe porozumienie płacowe

24 marca 2025 r. w siedzibie Centrozłomu podpisano porozumienie płacowe, kończące długie negocjacje między zarządem spółki a związkami zawodowymi. Nowe ustalenia wejdą w życie od…

Wyjątkowe Posiedzenie Rady ZZPPM na KGHM Arenie

  Wyjątkowy i nietypowy charakter miało ostatnie posiedzenie Rady ZZPPM. Obrady odbyły się 24 marca  w sali konferencyjnej na terenie KGHM Areny, stadionu KGHM Zagłębia…

Nic o nas bez nas

W siedzibie OPZZ odbyła się wyjątkowa konferencja ekspercko-związkowa pod hasłem „Emerytury pomostowe – gdzie jesteśmy?”, zorganizowana przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. W wydarzeniu wzięli udział…

Osobiste kontakty to wartość trudna do przecenienia

Realizując założenia Ramowego Planu Pracy na 2025 rok, ZZPPM MCZ kontynuuje spotkania przedstawicieli zarządu związku z pracownikami placówek, w których mamy swoich członków. Inauguracyjne w…

n1

Statut

STATUT ZWIĄZKU ZAWODOWEGO PRACOWNIKÓW PRZEMYSŁU MIEDZIOWEGO Tekst jednolity opracowany  na podstawie… Continue reading

07 marca 2016
arrow
n1

Wystąpienie przewodniczącego ZZPPM Ryszarda Zbrzyznego

Wystąpienie przewodniczącego ZZPPM Ryszarda Zbrzyznego            … Continue reading

16 maja 2016
arrow

Rokowania rozpoczęte

12 grudnia, w siedzibie Zarządu KGHM odbyło się spotkanie otwierające rokowania liderów ZZPPM z Dyrektorem Naczelnym ds. Nadzoru Korporacyjnego Alanem Steinbarthem i Dyrektorem Departamentu Wynagrodzeń,…

17 grudnia 2023
arrow

Najnowsze wydanie Związkowca

Zapraszamy do lektury najnowszego wydania Związkowca. W numerze m.in. wywiad z przewodniczącym ZZPPM Ryszardem Zbrzyznym o aktualnej sytuacji w KGHM, raport z negocjacji płacowych w…

15 lutego 2024
arrow
Scroll to Top